Opony leśne a „leśne” – czym się różnią, jak dobrać odpowiednie ogumienie do swoich warunków oraz dlaczego niektóre modele są tak drogie?

Segment opon leśnych jest pełen przeróżnych producentów jak i poszczególnych modeli, różniących się bieżnikiem, wytrzymałością czy jakością wykonania.
W niektórych rozmiarach spotkać się można nawet z solidną przepaścią cenową pomiędzy poszczególnymi pozycjami – dziś postaramy się przybliżyć Wam:

• z czego wynika ta przepaść cenowa,
• jak dobrać odpowiednią oponę do swoich warunków,
• czy warto dopłacić do „prawdziwej” leśnej opony.

Zapraszamy do lektury.

Tańsze opony „leśne” – dla lżejszych zadań

Zacznijmy od tańszej wersji ogumienia, nazywanego przez nas „leśnymi”, czyli diagonalnych modeli z większą ilością płócien oraz odpowiednią mieszanką gumy.
Stosuje się je najczęściej do mniejszych ciągników leśnych, skidderów czy LKT pracujących w mniej wymagających warunkach.

Przykłady: Seha i Ozka. Występują często z większą ilością płócien (14, 16, 18 w zależności od rozmiaru), a mieszanka gumy redukuje ryzyko uszkodzeń bieżnika i karkasu.

To ogumienie cieszy się dużą popularnością dzięki świetnemu stosunkowi jakości do ceny. Dobrze sprawdza się w większości warunków leśnych i minimalizuje przestoje.

W przypadku wózków czy przyczep leśnych również często wystarcza tańszy odpowiednik opony „prawdziwie” leśnej – kosztujący nawet o połowę mniej i sprawdzający się w mniej wymagającym terenie.

„Prawdziwe” opony leśne – dla trudnych warunków

W tej klasie ceny są znacznie wyższe, ale niesie to ze sobą liczne korzyści – szczególnie w trudnym terenie.
Najważniejszym wyróżnikiem jest stalowa siatka wewnątrz opony, znacznie zwiększająca odporność na przebicia i przestoje.

Do tego najwyższej jakości mieszanka gumy, bez kompromisów – stricte opracowana do pracy w lesie. Boki są maksymalnie utwardzone i sztywne, zapewniające wytrzymałość.

Przykład: Alliance AF333 – flagowy model, którego żebra bieżnika wystają poza czoło opony, dając maksymalną trakcję i ochronę.

Takie ogumienie stosuje się tam, gdzie diagonalne modele zawodzą, albo gdzie wymagana jest najwyższa jakość i niezawodność.

Opony do harwesterów, forwarderów i dużych przyczep

W tym segmencie również spotykamy się z dużym zróżnicowaniem cenowym, wynikającym z ilości producentów, jakości mieszanek, wzorów bieżników i wzmocnień.

Przykładowo Belshina Galero BEL-43 to model budżetowy ze stalowym opasaniem, grubymi bokami, klasycznym bieżnikiem jodełkowym oraz dętką w zestawie – idealny do lekkiego terenu.

Z kolei Alliance 644 Forestar III to zaawansowany model z agresywnym bieżnikiem, grubymi bokami i potrójnym stalowym opasaniem, przystosowany do długiej i bezawaryjnej pracy nawet w najtrudniejszych warunkach.

Czy warto dopłacić do „prawdziwej” opony leśnej?

To zależy od:

• warunków pracy,
• intensywności użytkowania,
• budżetu, jakim dysponujemy.

Czasem warto zaczekać z zakupem i zainwestować w wyższą jakość, aby kupić sobie spokój na lata.
Jeśli jednak Wasze potrzeby są mniejsze, dobrze dobrane modele diagonalne również mogą okazać się wystarczające.

Warto pamiętać, że wszystko zależy od sposobu użytkowania opony – nawet najlepszy model nie pomoże, jeśli jest źle eksploatowany.

Pełną ofertę opon leśnych znajdziecie na naszej stronie:
www.ditopony.pl

Jeśli potrzebujecie pomocy z doborem odpowiedniego ogumienia do swojej maszyny – dajcie znać, na pewno będziemy w stanie Wam pomóc!

Miłego dnia!